„13 Reasons Why” ~ recenzja pierwszego sezonu

Hejka. ✋

Serial o którym w ostatnim czasie było bardzo głośno. Sama musiałam się przekonać czy jest warty takiego rozgłosu. Został on stworzony na podstawie książki Jay Asher. Pomysł na serial bardzo mi się spodobał.

„13 Reasons Why” opowiada o licealistce Hannie Baker, która popełnia samobójstwo. Samobójstwo w taki młodym wieku często jest nie przemyślane. Decyzja jest podejmowana pod wpływem chwili, impulsu.  Hanna przemyślała swoją decyzję ( dowiadujemy się o tym serialu ) Zostawiła po sobie kasety, na których jest nagrane tytułowe trzynaście powodów dlaczego odebrała sobie życie. Każda kaseta jest poświęcona jednej osobie, która przyczyniła się w mniejszy lub większy sposób do śmierci Hannah. Oglądając serial zawartość kaset poznajemy wraz z Clayem, który był zakochany w bohaterce. Poznajemy jego reakcje na każdy powód.  Serial przedstawia problemy nastolatków.

Muszę przyznać, że od pierwszego odcinka serial mnie bardzo wciągnął. Obejrzałam go w ciągu kilku dni. Wszystko wygląda bardzo realistyczne, w niektórych momentach sama zapominałam, że to tylko serial. Moim zdaniem aktorzy zrobili naprawdę dobrą robotę, byli wiarygodni. Jest to świetny zespół młodych utalentowanych ludzi, którzy idealnie ze sobą współgrają. Dzięki nim jeszcze bardziej przeżywałam tą historię. Każda postać skrywa jakąś tajemnice, są one bardzo realistyczne i wywołują w oglądającym emocje.

Pokazuje on, że powinniśmy zwracać uwagę na to co wokół nas się dzieje. Możliwe, że czymś dla nas nie znaczącym wyrządzamy komuś ogromną krzywdę. Oglądając go możemy się wiele nauczyć, skłania on  do przemyśleń. Na pewno na długo zostanie on w moim sercu.  Bardzo chętnie za jakiś czas znowu rozpocznę przygodę z tym serialem, na nowo przeżyje historie bohaterów, która jest warta uwagi. Gorąco Wam go polecam, jest to jeden z najlepszych seriali  jakie oglądałam. Oceniam go 10/10.

Już się nie mogę doczekać drugiego sezonu, zastanawiam się czym nas tym razem zaskoczy.  Ktoś z Was też oglądał ten serial ? Zapraszam do podzielenie się swoją opinią w komentarzu lub na moim asku  @Gotowaanawszystko

,, Jeśli słyszysz piosenkę, która wywołuje u ciebie łzy, a nie chcesz już płakać, nie słuchasz jej więcej.

Ale nie da się uciec od samego siebie. Nie można postanowić, że się już nie będzie siebie oglądać. Wyłączyć zgiełku w swojej głowie. ‘’